NOWY(STARY) CZŁONEK LALKOWEJ RODZINKI

05:50



Przed trafieniem do szpitala miałam odebrać od przyjaciółki pewną śliczną i tajemniczą panienkę. 
Los jednak sprawił, że nie udało mi się tego dokonać. 
Dopiero podczas pobytu na oddziale została mi ona dostarczona. 
Przysięgam, że w duchu cieszyłam się jak małe dziecko, mimo, że może nie okazywałam tych uczuć. 

Dlaczego "Nowy(stary)"? Ano, dlatego, że samą lalkę miałam już kilka lat wstecz. Miała w sobie coś, co nie pozwalało mi jej sprzedać. I czuję ulgę, bo gdybym zdecydowała się jej pozbyć, teraz nie miałabym możliwości na wpatrywanie się w takie cudo. 

Już dawno chciałam nazwać lalkę pewnym imieniem, ale do żadnej ono nie pasowało. Jednakże, po zobaczeniu jej nowej twarzy, decyzja zapadła natychmiastowo - Columbine.




Jest ona najstarsza z dziewczyn i odgrywa dla nich rolę starszej siostry, dzięki czemu Melanie znowu może poczuć się nieco jak dziecko. Podejrzewam, że właśnie tego jej brakowało. W końcu - kto w życiu nie pragnie beztroski? 


Jestem nią przeogromnie zachwycona i cieszę się, że jest częścią mojej lalkowej rodzinki, która, jak widać, wciąż się rozrasta. 


Na zakończenie wstawiam wspólne zdjęcie dziewczyn   ↓




Wasza A

You Might Also Like

0 komentarze