POWRÓT W CAŁKIEM INNYM STYLU

14:42


Powrót? A i owszem. 
Na jak długo? Tego nie wie nikt. 
Co zatem mam zamiar tu wrzucać? W S Z Y S T K O. 
No, prawie wszystko. 

Ten blog będzie jedną, wielką niewiadomą. Napiszę o tym, na co mnie natchnie. Mogę dodać recenzję książki, a równie dobrze kilka ciekawostek o kulturze Azjatyckich krajów. 
Szczerze mówiąc sama nie wiem, co pchnęło mnie do kontynuowania prowadzenia bloga. Może wspomnienia radości, którą odczuwałam za każdym razem, gdy dostawałam nowy komentarz (a nie zdarzało się to często)? 
Może po prostu fakt, że chcę mówić, ale nie mam do kogo? Może po prostu powodem mojego powrotu jest zwykła samotność?
Sama nie potrafię odpowiedzieć sobie na (z pozoru) banalne pytanie. 

Wróciłam po roku czasu, a w czasie dorastania rok dla młodego człowieka to wieczność. Podczas jednego, głupiego roku jego życie może wywrócić się o 180 stopni i to nie raz. Ale u mnie nie zmieniło się wiele. Może jedynie nieco postrzeganie świata. Jeszcze rok temu chciałam być dorosła, a aktualnie oddałabym wiele, aby chociaż na jeden dzień znowu zamienić się w beztroskie, uśmiechnięte od ucha do ucha dziecko. 
Jeżeli jednak komukolwiek zależy, mogę napisać kilka ważnych faktów o mojej skromnej osobie:
Tak jak w opisie - "Poezja, książki, fotografia i muzyka to rzeczy, które opisują mnie najlepiej". Mam w sobie duszę dziecka, które w zależności od sytuacji potrafi zamienić się w dojrzałą osobę. Trzymam w sobie wiele małych i dużych marzeń, które czekają, aż je spełnię. Chodzę z głową w chmurach, często odlatuję, przez co mam problemy ze skupianiem się (na przykład podczas trwania nieszczęsnej lekcji matematyki). Gdybym mogła, chciałabym choć na chwilę przenieść się do lat 80 i dowiedzieć się, czy były naprawdę tak fascynujące, jak mi się zdaje.



Co więcej? To, co chciałam napisać, napisane zostało. Moja tożsamość pozostanie tajemnicą, co bardzo ułatwi mi wstawianie szczerych postów. 
Mam nadzieję, że "do napisania". 
Tymczasem żegnam się z wami, drodzy czytelnicy. 



Wasza A.


You Might Also Like

12 komentarze

  1. Wytrwałości
    Zapraszam do mnie na konkurs. Do wygrania paleta cieni Kylie Jenner
    https://indiesan.blogspot.com/2016/10/konkurs-wygraj-paletke-kylie-janner.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Paradoksalnie, będąc anonimowym trudniej jest pisać - możesz sobie pozwolić wtedy na więcej, ale tym więcej jest także lenistwo. Z doświadczenia wiem, że łatwiej jest dbać o coś , pod czym podpisujesz się własnym nazwiskiem :)

    HEDONISTICAT

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od zawsze miałam problem z ujawnieniem swojego prawdziwego imienia i nazwiska, gdy prowadziłam bloga\pisałam opowiadania. Sądzę, że strach jest spowodowany moją aspołecznością, na którą nie potrafię nic poradzić. Jednakże wezmę sobie Twój komentarz do serca i może w najbliższym czasie przedstawię się do końca - wraz z imieniem i nazwiskiem.
      Dziękuję za miły komentarz! :)

      Usuń
  3. mnie jakoś nie robi różnicy, czy ktoś pisze pod swoim imieniem i nazwiskiem czy pseudonimem czy anonimowo. ;) i też miałam problemy ze skupieniem na lekcjach, chociaż w moim przypadku była to zawsze fizyka. ;)
    pozdrawiam serdecznie i powodzenia w pisaniu! po przerwie zawsze idzie najtrudniej, a po kilku postach już z górki. ;)
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa!
      PS. Ma Pani bardzo interesującego bloga, na pewno będę tam często wpadać :)

      Usuń
  4. Życzę powodzenia w regularnym pisaniu... no ale dla chcącego nic trudnego ;)
    Pozdrawiam :*
    alteraven.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę się starała dodawać wpisy regularnie :) Dziękuję!

      Usuń
    2. Dobrze, że wróciłaś! Pisanie bloga dostarcza naprawdę wiele radości. Szczerze muszę przyznać, że moje powody, dla których wznowiłam pisanie swojego bloga były takie same jak Twoje, dodając te wszystkie posty ma się możliwość ,,odezwania do kogoś" co jest bardzo fajną opcją. Niejeden komentarz potrafi wywołać uśmiech na naszej twarzy, oraz poprawić humor. Tak bardzo marzymy o tym aby dorosnąć, stawić czoła samodzielności, jednak tak w głębi serca, modlimy się aby wrócić do czasów dzieciństwa.... Mnie również zdarza się zawiesić, przenieść w inny świat, ale cóż, tak już mają marzyciele prawda? :) Chciałabym Ci życzyć dużo wytrwałości oraz weny twórczej podczas tworzenia postów! Będę często do Ciebie wpadać <3
      http://ciszamysli.blogspot.nl/

      Usuń
    3. Bardzo miły komentarz, przeogromnie dziękuję! Widzę, że mamy wiele wspólnego, bardzo mnie to cieszy :) Ja również będę wpadała na Twojego bloga, które niesamowicie mi się spodobał! <3

      Usuń
  5. Będę tu częściej zaglądać, powodzenia. A jeśli chodzi czy pisać pod nazwiskiem i imieniem czy pseudominem to zależy od ciebie. Ja pisze tylko pod imieniem, jakoś nie ciągnie mnie do popularności z nazwiskiem :D
    Może pomóc Ci w desigu żeby wszystko fajnie czytelnie wyglądało?
    Pozdrawiam, Weronika
    xoxo
    OFFICIAL blog of Weronika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za propozycję pomocy. Mam świadomość, że niestety nie wszystko jest czytelne, blog wymaga wprowadzenia poprawek w wyglądzie. Od kilku dni nad nim pracuję. Jeżeli nie uda mi się zdziałać nic samej, wtedy zgłoszę się o pomoc! :) Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń